01.jpg02.jpg03.jpg04.jpg05.jpg06.jpg07.jpg08.jpg09.jpg10.jpg11.jpg12.jpg13.jpg14.jpg15.jpg16.jpg17.jpg18.jpg19.jpg20.jpg21.jpg22.jpg23.jpg24.jpg25.jpg26.jpg27.jpg28.jpg29.jpg

duisburgW dniach 13 - 18 września 2009 r. czternastu odważnych i przebojowych uczniów naszej szkoły (klas 2 i 3 gimnazjum) po raz pierwszy pojechało na wymianę młodzieży do Niemiec. Ich celem było miasto Duisburg. Jeszcze przed wyjazdem uczestnikom towarzyszyło trochę obaw, lęku i niepewności, jak poradzą sobie w nowym kraju i czy uda się im porozumieć w języku niemieckim. Wiele niezapomnianych wspomnień zapewniła podróż samolotem, która dla niektórych była tą pierwszą. Wylądowaliśmy szczęśliwie po około półtorej godzinie lotu. Na lotnisku w Koloni czekały na nich niemieckie rodziny goszczące - uczniowie razem z rodzicami. Podczas pobytu w Duisburgu uczniowie naszej szkoły zostali zakwaterowani u tych rodzin, które troszczyły się o wygodny nocleg, pełne brzuszki oraz w czasie wymiany sprawowały nad nimi opiekę. Wielkie wrażenie wywarł na nich tak typowa dla Niemców czystość i porządek. Program pobytu był zaplanowany co do minuty. Podczas pięciu dni naszej wymiany odbyliśmy dużo wycieczek. Spacerowali po parku krajobrazowym Nord. Odwiedzili również piękną Kolonię, gdzie pod ulicami miasta znajdują się autentyczne ruiny dawnego miasta rzymsko - germańskiego. Mieli okazję podglądać prace archeologów. Odbyli również podróż w czasie, oglądając dzieła i eksponaty zgromadzone w Rzymsko - Germańskim Muzeum w Kolonii. Ich niemieccy koledzy oprowadzali ich również po miasteczku Xanten, w którym zwiedziliśmy park archeologiczny Rzymian. Pokonując ponad pięćset schodków, weszli na taras widokowy katedry w Kolonii, skąd rozpościerał się ciekawy widok na całe miasto. Innego dnia zwiedziliśmy największy w Europie gazometr (zbiornik gazu) w Oberhausen. Mogliśmy również podziwiać z dużej wysokości makietę naszej planety, wykonaną z wielkiego balonu.
Podczas pobytu było też trochę oficjalnie i podniośle. W Duisburgu Pani Burmistrz Doris Janicki podjęła naszych uczniów wizytą w ponad stuletnim ratuszu, gdzie wpisali się do księgi pamiątkowej. Była to też okazja, by przejechać się nietypową otwartą windą, która tak spodobała się naszym uczniom, że nie mieli ochoty opuszczać ratusza.
Jednym z punktów odwiedzin była również szkoła naszych niemieckich kolegów - Abtei - Gymnasium. Budynek ogromny, w którym uczy się ponad 1000 uczniów i pracuje około 70 nauczycieli. Nasi uczniowie uczestniczyli w różnych lekcjach, m.in. języka niemieckiego, łaciny czy biologii. Zajęcia były oczywiście… po niemiecku! Tego dnia Pani Ursel Beier, dziennikarz z miejscowej gazety, przeprowadziła wywiad na temat wymiany z uczniami i nauczycielami z Polski i Niemiec. Następnego dnia ukazał się artykuł zawierający wypowiedzi naszych uczniów i opisujący ich wrażenia. Zostało wykonane pamiątkowe zdjęcie.
Wizytę w Duisburgu zakończyła uroczysta kolacja w szkole, przygotowana przez naszych niemieckich gospodarzy. Podczas tego wieczoru czuć było, że zarówno nasi, jak i niemieccy uczniowie bardzo się zaprzyjaźnili. Z inicjatywy uczniów obu szkół został rozegrany polsko-niemiecki mecz. Uczniowie bawili się również siłując się na ręce. Towarzyszyła temu wieczorowi wesoła atmosfera, uczniowie nie czuli się skrępowani. Niektórzy polscy uczniowie twierdzili, że szkoda, że wymiana trwała tylko 5 dni, ale niestety: „Wszystko co dobre, szybko się kończy”.
18 września w piątek na lotnisku w Warszawie oczekiwali już na uczniów stęsknieni rodzice. Opiekę podczas całego wyjazdu sprawowały pani Dorota Okonek i Magdalena Soliwoda.

Wszystko opisała Magdalena Soliwoda

Początek strony